środa, 22 lipca 2015

# bronze # bronzer

SORAYA | express bronze 3w1, starter opalania, przyśpieszacz i balsam w jednym.


Lato w trakcie, skwar i upał.. ale gdzie to słońce ?! Będąc na niekrótkich wakacjach załapałam się na kilka dni całkowicie czystego nieba i mega wysokiej temperatury, co pozwoliło mi na złapanie kilku..nastu promieni słońca. Miałam więc w końcu okazję posmażyć się na słoneczku.. i potestować co nie co :)


SORAYA, express bronze 3w1, starter opalania, przyśpieszacz i balsam w jednym. 


SORAYA, express bronze 3w1, to multifunkcyjny preparat przeznaczony do opalania z kompleksem nawilżającym. Jak dowiadujemy się z opakowania, to: starter opalania, przyśpieszacz i utrwalacz w jednym. 

O produkcie: Produkt ukazuje się nam w postaci dużej tuby o pojemności 150 ml. Tubka jest poręczna, dałam radę otworzyć ją kciukiem i nie ma też problemu z zamknięciem. Krem jest w kolorze białym, konsystencja kremu odpowiednia przez co dobrze rozprowadza się na skórze. Łatwo można zmyć go z dłoni. Zapach ciężko określić, ale nie jest drażniący. Jego cena oscyluje pomiędzy 15-17 zł. 


→  Działanie serum sprawia, że: 

Po pierwsze: przygotuje naszą skórę na dawkę promieni słonecznych, jeśli parę dni wcześniej będziemy nakładać go na te części,  które będziemy opalać. 
Po drugie: kiedy nie użyjemy go jak opisałam wyżej to skróci czas oczekiwania na opaleniznę.
Po trzecie: kiedy użyjemy go w sposobie pierwszym lub drugim, to dodatkowo przedłuży kolor, który nabraliśmy. 


→ Po owocnych testach już wiem, że serum jest warte zakupu!


Opalałam się przed 3 dni po około 2h. Więcej nie chciałam a z drugiej strony nie mogłam wytrzymać w takim skwarze. Mogę śmiało przyznać, że krem przyśpieszył moje opalanie. Nie wysuszył mojej skóry, co jest bardzo ważne. Dodatkowo teraz, kiedy wychodzę z domu nakładam go dalej, bo przecież w ruchu coś jeszcze można złapać ;)  Jestem na prawdę bardzo zadowolona z tego produktu. Tym bardziej cieszę się, że miałam okazję go przetestować i teraz wiem, co znajdzie się w moich stałych produktach na tą porę roku. 

Niestety, nie wszystko jest idealne i nasz ' express bronze ' ma wadę. Otóż, niestety nie zawiera filtrów. Dlatego też musimy pamiętać o dodatkowej ochronie w postaci kremu z filtrem odpowiedniej dla naszej karnacji ! 


Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum, Ethylhexyl Stearate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Propylene Glycol, Ceteareth-20, Petrolatum, Ceteareth-12, Tetrahydroxypropyl Ethylenediamine, Oleoyl Tyrosine, Butelyne Glycol, Oleic Acid, Juglans Regia Shell Extract, Dimethicone, Hydrolyzed Algin, Chlorella Vulgaris Extract, Maris Aqua, Pyrus Malus Fruit Extract, Allantoin, Panthenol, Tocopherol, Carbomer, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Buthylphenyl Methylpropional, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Limonene, Linalool.


Ocena: 10/10, kupię na pewno. 


2 komentarze:

  1. Kosmetyk bardzo ciekawy, ale ja nie znoszę się opalać, więc u mnie by leżał tylko dla ozdoby :D

    Zapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam i jestem z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń